- Ależ tu jest pięknie! Dlaczego Pan nie pokazał nam tego miejsca wcześniej? – usłyszałem kiedyś od uczestnika wycieczki wchodząc po zmroku na Plac Kościelny.
- A pamięta Pan moją opowieść o Kościele Świętego Krzyża? Wtedy staliśmy dokładnie w tym samum miejscu…
Zwiedziliśmy Ostrów Tumski wcześniej, ale o tej porze wygląda zupełnie inaczej.
Moja propozycja na Wrocław nocą jest następująca. Najpierw jedziemy do Parku Szczytnickiego i zajmujemy miejsce z najlepszym widokiem na Wrocławską Fontannę Multimedialną. Można ją podziwiać z każdego miejsca wokół basenu, ale tylko z jednego widzimy 100 % pokazu. Zawsze z moimi gośćmi zajmujemy najlepsze miejsca :) Po zakończeniu zachwycającego spektaklu oglądamy Halę Stulecia i podświetlenia Iglicy.
Wsiadamy do autokaru i jedziemy na Ostrów Tumski. Przez chwilę spacerujemy magicznymi uliczkami oświetlonymi latarniami gazowymi, przyglądamy się iluminacjom zabytków i robimy zdjęcia.
Stąd mamy blisko nad Odrę, by sprawdzić jak te miejsca odbijają się w nurtach rzeki. Dalej wyspami wędrujemy w stronę Ossolineum i budynku głównego Uniwersytetu Wrocławskiego. Oświetlone zdobienia barokowe w zestawieniu z mostami i nabrzeżami to najpiękniejszy widok nocnego Wrocławia.
Jeszcze kilka kroków uliczkami Starego Miasta i docieramy do Rynku. No i mamy dowód, że tu BIJE SERCE WROCŁAWIA. Miejsce, które tętni życiem przez całą dobę, a zwłaszcza w weekendy.
Tu nie można tracić czasu na odpoczynek w hotelu…
1 Komentarz
Tak jak w tytule: to trzeba zobaczyć!